Oto najlepsze hotele w Polsce [RANKING]

Najlepszy hotel na drzewie
Zwycięzca:
W drzewach
Nałęczów, Klonowa 2
od 340 zł/za pokój
Jasne, przeszklone domki, każdy z balkonem, częścią wypoczynkową i łazienką. Bezpłatny parking i darmowe wi-fi. Po okolicy można pospacerować lub pojeździć rowerem. Aha, jeszcze jedno - domki umiejscowione są na drzewach. Kusi, żeby napisać, że "poczujesz się jak człowiek pierwotny", ale nie. Poczujesz się jak dopieszczony mieszczuch, który łączy się z naturą.

Hotel z najlepszą wanną
Zwycięzca:
Stary
Kraków, Szczepańska 5
pokój typu Luxury Suit 2000 zł/za pokój
W pięknej kamienicy oddalonej niecały kilometr od Wawelu. Ma basen w podziemiach, na dachu piękny taras z widokiem na Stare Miasto. Ale nie o to chodzi w tym hotelu. Popisowym "daniem" jest apartament typu Luxury Suite. Koszmarnie drogi, ale ma wannę sąsiadującą z łóżkiem. Jedynie żeby się odkuć, będziecie jeść obwarzanki zamiast sufletów w Wierzynku.

Najlepszy nocleg pod ziemią
Zwycięzca:
Kopalnia soli w Bochni
Bochnia, Campi 15
od 55 zł/za noc
Cisza, tajemnicza atmosfera i mikroklimat - powietrze przesycone jodem dobrze wpływa na układ oddechowy i wzmacnia odporność. Nie ma może okien, nie jest za ciepło (15 stopni), nie można w dowolnym momencie opuścić "pokoju", ale w końcu nocleg spędzisz 250 metrów pod ziemią. To fajna przygoda. Raczej jednorazowa, ale nadal przygoda.

Hotel z najlepszym jedzeniem
Zwycięzca:
Tatarska Jurta
Kruszyniany 58
od 80 zł/za osobę
Żadne tam sous-vide w towarzystwie tymianku i carpaccio z buraka. Za to: manty, pierekaczewnik, babka ziemniaczana - to z tych tatarskich dań słynie gospodarstwo w Kruszynianach. Sam nocleg jest dość spartański, ale nikt nie przyjeżdża na ten koniec świata, żeby tam spać. Tam się przyjeżdża, żeby zjeść wszystkie pozycje z menu. Najlepiej za jednym posiedzeniem!

Najlepszy hotel w stylu butikowym
Zwycięzca:
HOT_elarnia
Puszczykowo k. Poznania, Morenowa 33
od 449 zł/za pokój ze śniadaniem
Odrobinę przypomina toskańskie hoteliki, które odnajduje się, przejeżdżając bez celu wąskimi drogami swoim fiatem 500. Z tym, że jest nawet milej, bo płaci się w złotówkach, a nie euro! Wrażenie robi, jeszcze zanim człowiek przekroczy próg, bo HOT_elarnia kryta jest strzechą. Na tym jednak kończą się elementy ludowe, bo wewnątrz jest już dizajnersko. Modne meble, nowoczesne grafiki na ścianach, dużo światła. Nie ma numerów pokojów, ale każdy ma nazwę od innego koloru (my testowaliśmy kobaltowy). Jest basen z prawdziwego zdarzenia, doskonałe spa, hamaki, knajpa z nowoczesnym polskim jedzeniem i park krajobrazowy po sąsiedzku. To taki hotel, w którym podczas check-outu klient płacze, że czas w nim spędzony minął tak szybko.

Najlepszy hotel po środku niczego
Zwycięzca:
Oczyszczalnia, zwana Stodołą Wszystkich Świętych
Teresin, Ludwików 26
od 360 zł/za pokój
Ogromna stodoła z Mazur przewieziona na mazowiecką wieś tirami. Zachowano jej 100-letnią konstrukcję, ale dodano surowy beton, cegły, szkło. To miejsce dla wszystkich zmęczonych cywilizacją (choć od jakiegoś czasu w obiekcie jest wi-fi - to oburzające!). Ich flagowym produktem jest... święty spokój.

Najlepszy hotel ekologiczny
Zwycięzca:
Olandia
Kwilcz, Prusin 5
od 269 zł/za pokój ze śniadaniem
W wielu dworkowych hotelach człowiek czasami czuje się jak w muzeum. Ale nie w Olandii, gdzie jest rodzinnie i przytulnie. Obiekt leży przy samej plaży, gotują tu jak "dla wnuczka" - w dodatku z najlepszych, lokalnych produktów. Do wyboru mają pokoje w trzech budynkach: Dworze (datowany na 1730 r., z biblioteką myśliwską z kominkiem), Spichlerzu (znajduje się tam też kameralna winiarnia i spa) lub Kamienniku (wybudowanym w 1847 r.). Hotel ma doborowe sąsiedztwo - leży właściwie nad samym jeziorem, na terenie Sierakowskiego Parku Krajobrazowego i Puszczy Noteckiej. Z naturą właścicielom po drodze, dlatego wyróżniliśmy go za ekologiczne pomysły - coś dla tych, którzy znają się na budownictwie: w Olandii zastosowano turbiny wiatrowe, panele fotowoltaiczne, perlatory w kranach; dla tych mniej rozeznanych: fragment dachu pokryto mchami i porostami, na terenie jest carport z ładowarką do samochodów elektrycznych, zasilany energią słoneczną (wprowadzili to jako pierwszy hotel w Polsce!), a w całym obiekcie zastosowano wyłącznie żarówki energooszczędne. Chwalebnie.

Najbardziej dizajnerski hotel w Warszawie
Zwycięzca:
AuthorRooms
Warszawa, Lwowska 17/7
od 400 zł/za pokój
To nie do końca hotel, bo gość czuje się w obiekcie jak w prywatnym mieszkaniu - to świetny pomysł dla osób, które nie lubią tych wszystkich hotelowych bajerów i tego, jak boy hotelowy ciągnie za nimi walizkę, czekając na napiwek. AuthorRooms to dzieło właścicieli studia projektowego Mamastudio. Są skrzypiące podłogi, wielkie okna, ale konikiem architektów są łazienki - nasze serce skradła łazienka w formie kubika wstawionego do pokoju. Planujesz weekend w stolicy? To będzie świetny wybór.

Najlepszy hotel z medycznym SPA
Zwycięzca:
Malinowy Dwór
Świerardów Zdrój, Długa 10
od 360 zł/za pokój
Sanatorium z jakością 4 gwiazdek. Okazje się, że to możliwe! Zapomnijcie o obowiązkowej ciszy nocnej i dansingach, na których królują hity Piotra Szczepanika, bo Malinowy Dwór to nowoczesny hotel z medycznym spa, stworzony dla klienta XXI w. O ile w hotelach spa chodzi głównie o relaks (nie ma się co oszukiwać), w Malinowym Dworze chodzi przede wszystkim (ale nie tylko!) o zdrowie. Można w nim korzystać z szerokiej oferty usług z zakresu balneoterapii, fizykoterapii, kinezyterapii czy hydroterapii. Niewiele ci to mówi? Nieważne! Ważne, że po pobycie w Malinowym Dworze poczujesz się jak nowo narodzony. Specjalizują się tam w leczeniu, m.in.: kręgosłupa, zapalenia stawów, urazów po wypadkach i kontuzjach. Mają też doskonałą strefę wellness, a w niej duży basen z hydromasażami, świat saun czy zewnętrzne jacuzzi na tarasie z widokiem na góry. Czyli zdrowie i relaks w jednym obiekcie.

Hotel z najlepszym hamakiem
Zwycięzca:
Galery69
Dorotowo 38
od 580 zł
Obiekt nad brzegiem Jeziora Wulpańskiego. Dopieszczony w najdrobniejszych szczegółach - są białe ściany, jasne, drewniane meble, wielkie okna. Ale najlepszym miejscem jest hamak na tarasie. Szukasz idealnego miejsca, by poczytać "Logo"? Ten hamak się nada.

Najlepszy hotel z widokiem na jezioro
Zwycięzca:
Głęboczek Vine Resort&SPA
Brzozie, Wielki Głęboczek 1
od 420 zł za pokój
Malkontenci marudzą, że w Polsce mamy słabe morze (bo zimne) i słabe góry (bo niskie). Co do jezior nikt jednak nie ma żadnych wątpliwości - natura hojnie nas nimi obdarzyła. Hotel Głęboczek na Pojezierzu Brodnickim potrafił to świetnie wykorzystać i stanął sobie nad samym jeziorem. To pierwszy powód, dla którego warto tu przyjechać. Kolejny - wino, którego w Głęboczku pod dostatkiem. Znajdziesz tu nie tylko bogato wyposażoną piwniczkę pełną zacnych trunków (zatrzymałeś się na etapie "wytrawne czy słodkie" -bez obaw, mają sommelierów na etacie), ale też winne spa. Pierwsze w Polsce, w którym serwują m.in. kąpiele w wyciągu z czerwonych winogron, odżywki na bazie chardonnay czy masaże z winnym kremem. W tym hotelu wszystko się zgadza. Nie trzeba przesadzić z winem, by świat wydawał się w nim piękniejszy.

Najlepiej położony hotel
Zwycięzca:
Poziom 511
Podzamcze, Bonerów 33
od 520 zł za pokój
To nie tak, że ktoś kupił działkę, wjechał buldożerami, wykarczował wszystko i postawił hotel. Architekt wkomponował go w otaczające go skałki. Natura dosłownie wdziera się do wnętrza przez ogromne, wszechobecne przeszklenia. Wnętrze? Jak z designerskich katalogów - przemyślane dodatki, dopracowane detale. Może to dziwny parametr, ale w tym hotelu zachwyca nawet stolarka okienna (szczególnie na doskonałym basenie z widokiem na Jurę Krakowsko-Częstochowską). To tam warto uciec, kiedy masz już naprawdę dość wszystkiego - poczuć adrenalinę podczas wspinaczki skałkowej, zmęczyć się na rowerze, wypić zimne lokalne piwo leżąc na trawie, a na koniec udać się na masaż, by pozbyć się resztek stresu.

Hotel z obsługą na najwyższym poziomie
Zwycięzca:
Bryza
Jurata, Międzymorze 2
od 530 zł za pokój
Nieprzerwanie już od prawie ćwierćwiecza rządzi nad polskim morzem. Powód? To jedyny bodajże hotel nad naszą częścią Bałtyku, który stoi na samej plaży, nieodcięty od morskich fal deptakiem czy ścieżką rowerową. Do wyboru mamy apartamenty z widokiem na morze bądź pokoje z widokiem na pas leśny. Hotel Bryza posiada basen odkryty (niewiele nadbałtyckich obiektów może się nim poszczycić) oraz kompleks basenów krytych. Ponadto strefę saun (sucha, ziołowa i łaźnia parowa), 2 korty tenisowe i jedno z lepszych w Polsce spa (masaże wykonują terapeutki prosto z Bali!). To dlatego szczyci się grupą stałych klientów, którzy potrafią zrobić w nim rezerwację na każde wakacje 10 lat na przód. Jeśli uważasz, że wypoczynek nad Bałtykiem jest passe, znaczy, że nie spędziłeś nocy w tym hotelu.

Najbardziej inspirujący hotel
Zwycięzca:
Narvil
Serock, Miłosza 14a
od 330 zł za noc
Dlaczego inspirujący? Bo to z jednej strony ulubieniec warszawskich korporacji, które wywożą tu swoich pracowników, by w przyjemnej atmosferze podwyższyli swoją produktywność. Pomaga im w tym szum krystalicznie czystej rzeki Narew zza okna, kręgle, baseny, korty do tenisa, bilard, bar i restauracja Aruana, w której rządzi zdolniacha Witek Iwański (zamów sandacza w sosie z perliczki). Z drugiej strony to najsensowniejszy kierunek na małą ucieczkę z Warszawy - blisko, luksusowo, cicho i nie najdrożej. Nasza tajna rada: najtańsze pokoje mają z niedzieli na poniedziałek. To dobry pomysł na miłe niedzielne popołudnie - spacer, masaż w Niagara SPA, wino na tarasie, a rano wizyta w siłowni na świeżym powietrzu, szybkie śniadanie i powrót do roboty (jeśli mieszkasz w Warszawie) z naładowanymi akumulatorami.

Najlepszy hotel w Gdańsku
Zwycięzca:
PURO
Gdańsk, Stągiewna 26
od 230 zł za pokój
Światło i ogrzewanie w pokoju sterowane są tabletem, jest możliwość self check-inu, jest otwarta łazienka, a meble wyglądają jak ze skandynawskiego muzeum dizajnu (nie mylić z Ikeą). Bonus nr 1: lokalizacja - kilka minut od fontanny Neptuna. Bonus nr 2: cena. Da się ustrzelić pokój nawet za dwie stówki.

Najciekawszy hotel na wodzie
Zwycięzca:
HT Houseboats
Mielno, 6 Marca 2
od 290 zł za domek
Całoroczne domki z drewna na łodziach mieszkalnych przycumowanych na jeziorze Jamno w Mielnie. Wnętrza w stylu skandynawskim - mają łazienkę, kuchnię, taras, a w niektórych są nawet kominki! Nie trzeba lecieć do jakiegoś Dubaju, żeby pospać na wodzie.

Hotel z duszą w centrum Zakopanego
Zwycięzca:
Grand Hotel Stamary
Zakopane, Kościuszki 19
od 320 zł za pokój
Kawał historii miasta - budynek powstał na początku ubiegłego wieku. Był oczkiem w głowie Marii Budziszewskiej, słynnej śpiewaczki operowej o pseudonimie "Stamary". Pamięta piękne czasy, gdy elita międzywojnia zjeżdżała się tutaj zaczerpnąć świeżego powietrza. Przetrwał dwie wojny i czasy socjalizmu. Ponad 10 lat temu trafił pod skrzydła nowego właściciela, który przywrócił mu dawny blask, ale nie zrobił mu krzywdy i uszanował elementy typowo zakopiańskie. Ma cztery gwiazdki, kompleksową strefę Wellness i spa z basenem, kawiarnię ze słonecznym tarasem i elegancką restaurację. Nowych hoteli Zakopane może pobudować sobie i tysiąc, ale takiej historii, jaka zamknię- ta jest w murach hotelu Stamary, już sobie nie wybuduje.