To najlepsze komórki za złotówkę [TEST]
Zanim zaczniemy
Tekst przygotowaliśmy na początku roku, oferty operatorów szybko się zmieniają. Nie musisz się kurczowo trzymać sugerowanych modeli, do tego niektóre bywają też dostępne w innych wariantach (np. DualSIM lub bez LTE). Potraktuj go raczej jako inspirację - do ogólnej idei oraz przy wyborze marki telefonu. Tytułowa złotówka jest umowna.

Huawei Honor 7 Lite
Cena: 850 zł
W abonamencie: Play, Plus, T-Mobile
Wydajność: 5
Foto: 5
Multimedia: 5
Ekran: 5,2 cala, 423 PPI
Procesor: HiSilicon Kirin 650, 2 GHz, 8 rdzeni
RAM: 2 GB
Aparaty: 13/8 Mpix
Bateria: 3000 mAh
Dioda powiadomień: tak
Wymiary: 147x74x8,3 mm
Waga: 156 g
Alternatywa: Y3II, Y5II i Y6II, P8 i P9 Lite
Honor i sława. Zdecydowanie najbardziej wydajny. Najlepszy ekran, pozwala na odtwarzanie w Full HD, nawet na małym wyświetlaczu to robi różnicę! Dwa mocne głośniki na dolnym rancie; to urządzenie, na którym da się oglądać filmy. Ma szybki czytnik linii papilarnych z tyłu polerowanej aluminiowej obudowy - dla tych, którzy lubią blokować. Robi chyba najładniejsze zdjęcia - kolory, nasycenie, naturalność. Bogate, wygodnie wysuwane menu foto. Korzystając z aparatu przedniego, możesz poprawić buźkę. Tylko nie przesadź z makijażem i wyszczuplaniem twarzy (efekt wyżej!) Brak NFC, ale to nie koniec świata. Są za to DualSIM i diodka powiadomień. Dość przyjemna nakładka systemowa. Podobno wytrzymały.

Sony Experia E5
Cena: 650 zł
W abonamencie: Orange, Play, Plus
Wydajność: 4
Foto: 5
Multimedia: 5
Ekran: 5 cali, 294 PPI
Procesor: MT6735, 1,3 GHz, 4 rdzenie
RAM: 1,5 GB
Aparaty: 13/5 Mpix
Bateria: 2300 mAh
Dioda powiadomień: tak
Wymiary: 144x69x8,2 mm
Waga: 147 g
Alternatywa: XA
Najmniej ze wszystkich przypominający mydelniczkę, kompaktowy, prezentuje się zdecydowanie przyjaźnie i profesjonalnie. I taki właśnie jest. Najfajniejsze kolory ekranu - mimo mniejszej rozdzielczości wyświetlacza film wygląda tu chyba lepiej niż na huaweiu. Głośnik mono na dolnym rancie - nie za mocny, lecz wygrywa w czystości dźwięku. Fajny aparat z wieloma ustawieniami manualnymi. Umiejscowiono go w rogu obudowy - uważaj, by nie zasłonić paluchem. Proste wkładanie kart (nano)SIM i microSD (aż do 200 GB; konkurenci - do 128), nie potrzeba szpileczki, nie trzeba - nawet nie można - otwierać tylnej klapki. Jest za to diodka powiadomień.
Może i w wyścigu na flagowce Sony zostało z tyłu, ale wziąwszy pod uwagę cenę i porównywalne z honorem osiągi multimedialne - modelem E5 Japończycy zdobywają drugie miejsce w naszym zestawieniu popularnych średniopółkowców.

Samsung Galaxy J3
Cena: 550 zł
W abonamencie: Orange, Play
Wydajność: 3
Foto: 2
Multimedia: 3
Ekran: 5 cali, 294 PPI
Procesor: Snapdragon 410, 1,2 GHz, 4 rdzenie
RAM: 1,5 GB
Aparaty: 8/5 Mpix
Bateria: 2600 mAh
Dioda powiadomień: nie
Wymiary: 142x71x7,9 mm
Waga: 128 g
Alternatywa: A3 i A5, J1 i J5
Nowa edycja sprawdzonego i popularnego modelu. Najlżejszy i najchudszy zawodnik testu. Fizyczny przycisk "home" - to rozwiązanie ma wielu fanów. Dobra konstrukcja z lekko wystającą ramką, może uratować ekran przy upadku "na twarz". Wyjmowana bateria. Mało pamięci wewnętrznej, na dzień dobry konieczna jest karta. Stary Android - szkoda, "szóstka" przyniosła wiele usprawnień. Słaba wydajność - na poziomie LG. Monogłośnik na plecach gra ładnie i ma wybrzuszenie - dźwięk nie jest "aż tak" tłamszony, kiedy telefon leży. Przydatny tryb superoszczędny - nie wyklucza możliwości korzystania z netu. Beznadziejny aparat, zwłaszcza w ciemności.

LG K10 LTE
Cena: 700 zł
W abonamencie: Orange, Play
Wydajność: 3
Foto: 3
Multimedia: 3
Ekran: 5,3 cala, 277 PPI
Procesor: MT6753, 1,2 GHz, 4 rdzenie
RAM: 2 GB
Aparaty: 13/5 Mpix
Bateria: 2300 mAh
Dioda powiadomień: nie
Wymiary: 147x75x9,1 mm
Waga: 140 g
Alternatywa: K3, 4 i 8 LTE, X, X Cam i X Power
Lubiany reprezentant serii K. Plastik z chromowaną ramką, z przyjemnym żłobieniem na garbatych pleckach. Tam też - cecha charakterystyczna LG - guzik włącznika/blokady, a nawet regulacja głośności. Telefon nie ma innych przycisków, do obsługi trzeba się przyzwyczaić. Jest ergonomiczna, jeśli urządzenie trzymasz w ręku. Nie sprawdza się, gdy leży na stole - choć ekran odblokujesz dwukrotnym stuknięciem, co nie działa u konkurentów. Monogłośnik na pleckach - niecichy, lecz imprezy na tym brzęczeniu nie zrobisz. Aparat jako taki, huawei i sony robią ostrzejsze, prawdziwsze kolorystycznie foty. Brak trybu HDR, panoramy, nawet filtrów. Jest za to funkcja wyzwalania czwórstrzału selfie gestem dłoni. Ekran "2,5D Arc Glass", ale kolory nie tak ładne, jak u reszty. Wyjmowana i długo trzymająca bateria - to zawsze będzie w cenie. "Pojemny" ekran - aż pięć kolumn ikonek.