Decyzja o przejściu w pełni na energię elektryczną jest przedłużeniem wcześniejszego planu, zgodnie z którym 50 procent jej floty będzie w pełni elektryczne do 2025 roku. Firma napisała, że ma „mocne przekonanie”, że rynek pojazdów spalinowych się kurczy.
Nie ma długoterminowej przyszłości dla samochodów z silnikiem spalinowym — powiedział dyrektor ds. Technologii Henrik Green. Jesteśmy zdecydowani stać się producentem samochodów wyłącznie elektrycznych, a przejście powinno nastąpić do 2030 r.
Ceny będą kontrolowane centralnie, a klienci będą zamawiać samochody za pośrednictwem strony internetowej, niezależnie od tego, czy są w domu, czy w salonie.
Plany Volvo obejmują siedem samochodów elektrycznych? Volvo
Volvo ujawniło również część swoich planów dla przyszłych pojazdów. Po wypuszczeniu na rynek swojego pierwszego pojazdu elektrycznego XC40 Recharge, zaprezentuje kolejny z serii 40. W „nadchodzących latach” pojawi się kilka kolejnych modeli. Grafika (powyżej) sugeruje, że ma powstać siedem samochodów.
Volvo podąża ścieżką wytyczoną przez Teslę, która ma również w pełni elektryczny asortyment bez sieci dealerów.
A co u konkurencji? Ford planuje również wyeliminować silniki spalinowe do 2030 r., ale tylko w Europie. Inny potentat, czyli firma GM zapowiedział, że do 2035 r., na całym świecie, będzie sprzedawać tylko pojazdy elektryczne. Tymczasem Volkswagen, obiecał wyprodukować 1,5 miliona pojazdów elektrycznych do 2025 r., a Mercedes- Benz ogłosił plany budowy sześciu całkowicie elektrycznych samochodów w ciągu najbliższych kilku lat.
Najbliższe lata w motoryzacji zapowiadają się arcyciekawe. Przesiadka na pojazdy elektryczne jest znakiem czasów i wydaje się, że także koniecznością. Jednak przynajmniej w przypadku Polski, zawsze aktualne pozostaje pytanie o ceny oraz o to, czy infrastruktura da radę dotrzymać tempa zmianom.